czwartek, 30 listopada 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE LISTOPADA

     Cześć! Do końca roku został już tylko miesiąc, a ja spełniłam moje marzenie o przeczytaniu stu książek. Owszem, nie zmienia to absolutnie nic w moim życiu, ale poznane stu nowych historii to poznanie stu nowych historii. I brzmi to świetnie. Zapraszam!


PRZECZYTANE W LISTOPADZIE


1. The long Game Elena Ermas



2. Haunting Adeline II H. D. Carlton

 


 3. The science of temptation Julia Popiel

 


 
4. Czarownik Iwanow Andrzej Pilipiuk



5. Black drop Ada Tulińska


 

6. Gordian: Grzech i Kara Melissa Darwood



7. Miasto gasnących świateł. Mgła Aleksandra Świderska



8. Pochwała Sara Cate



9. Frbidden Desire Agnieszka Bruckner



10. Obcy Barbarzyńca Ruby Dixon



    Pierwszą lekturą miesiąca była książka, na którą czekałam dość długo, czyli najnowsza lektura od Eleny Armas. Spodziewałam się słodkiego i zabawnego romansu. I owszem, w treści są humorystyczne wstawki w stylu Armas, ale tutaj jest poważnie. Bohaterowie mają swój bagaż, walczą ze sobą i przede wszystkim są w tym niezwykle autentyczni. Armas w bardziej poważnym wydaniu niezwykle mi pasuje. I Blackford ma konkurencję. 


    Drugi tom najbardziej dark z dark erotyków, na jakie się natknęłam. A czytałam ich już trochę. Pochłonęłam tę drugą część, chociaż były momenty, które mnie odrzucały. Kurczę, teraz na myśl o naprawdę posranej fabule myślę o dylogii Cat and mouse i nie wiem, czy coś ją przebije. Aż mam ochotę kupić sobie w papierze, bo jest pięknie wydana. 


    Kolejno odpaliłam ebooka po zobaczeniu cytatu na Tiktoku. To była równocześnie pierwsza książka Julii Popiel, z jaką miałam styczność a po tym zakończeniu czekam na drugi tom. Odkąd przeczytałam Piekło Gabriela lubię sięgać po książki z motywem relacji między studentem a wykładowcą. Czyta się to błyskawicznie i fabuła jest niezwykle wciągająca. I po raz kolejny: ZAKOŃCZENIE. 


    Uznałam, że przyszedł najwyższy czas na zapoznanie się z drugim tomem opowiadań o Jakubie Wędrowyczu. W moim mniemaniu to postać, z którą chociaż wypada się zapoznać. W końcu ma nawet swój posąg. Na prozę Pilipiuka niektórzy kręcą nosem, dużo się też mówi o jego nostalgii za czasami słusznie minionymi. Nie da się mu jednak odmówić ogromnego dorobku i zapisania się w polskiej fantastyce. Dla mnie opowiadania o Wędrowyczu to przede wszystkim dobra odskocznia, bo w literaturze próżno szukać podobnego anty-bohatera. Przynajmniej ja nie znalazłam, 


    Gdy tylko usłyszałam, że w tej książce są wampiry to od razu odpaliłam audiobooka. Dziwnym trafem nie skojarzyłam faktów, kiedy zobaczyłam Black drop od razu na Legimi. Zazwyczaj nie lubię opisywania wampirów jako społecznych elit, bo rzadko kiedy dobrze to wychodzi. Tutaj jednak wszystko mi grało. Pochłonęłam praktycznie na raz. 


    Nie wiem, dlaczego to sobie zrobiłam, ale skończyłam Gordiana. Dawno nie spotkałam się z tak wielkim chamem i seksistowskim dupkiem. Powinnam porzucić tego audiobooka, ale czyta go Filip Kosior, więc okej. Lata temu czytałam pierwszy tom i tak to zostało więc jakoś przeżyłam. Słuchałam niezwykle długo i nie kupuję cudownej przemiany Gordiana na końcu historii. Meeeeh.


    Kolejno w przygotowaniu na drugi tom korzystając z tego, że wyszło audio, przesłuchałam sobie Mgłę. Kocham tę historię i bynajmniej nie za sprawę kryminalną chociaż jest świetnie opisana. Drugie spotkanie z tą książką było tak samo udane jak pierwsze. Uwielbiam relację Adama i Konrada i podtrzymuję zdanie, że chemia między nimi jest tak odczuwalna jak w mało której historii. Niedługo dorwę się do Burzy, która już na mnie czeka. 


    Kolejna spod znaku spontanicznie wybranych audiobooków, czyli Pochwała od Sary Cate. Tutaj również mamy motyw różnicy wieku, tym razem między trochę starszą bohaterką, bo już pracującą i jej szefem. W tle motyw klubu BDSM. Szybko się słucha, pewnie będę chciała niedługo sięgnąć po drugi tom. Te książki chyba będzie łączyć tylko ten klub i w sumie nieźle, bo tutaj zostało powiedziane wystarczająco. 


    Forbidden desire to kolejna książka z różnicą wieku i kolejna, której audio włączyłam spontanicznie po zobaczeniu cytatu na TikToku. I bardzo mi się podobała, więc może powinnam wybierać tak lektury częściej. Tym razem autorka postanowiła zbudować fabułę na motywie udawanego małżeństwa i wyszło jej to nie najgorzej. Fake marriage to trop, który bardzo lubię. Przesłuchałam również bardzo szybko. Ogółem to prawie nie tykałam książek, za to audiobooki leciały na okrągło. Najlepsze w tle do układania puzzli. 


    I w końcu setna książka, czyli jeden z moich ulubionych guilty readów. Chociaż to takie guilty-nie guilty, bo nie czuję się winna, że dobrze się bawię przy lekturze/słuchaniu tych książek. Mowa o romansach z niebieskimi kosmitami (tak, wiem, jak to brzmi - lubię czytać dziwne rzeczy, give me more) autorstwa Ruby Dixon. Świat przedstawiony jest ciekawy. Niektórzy ludzie mogliby się kłócić, że fabuły to w tych książkach jak na lekarstwo i spoko. Smuty i tak dalej. Well, czekam na więcej. Polubiłam Liz i Raakosha. Kobiet na tej planecie jest dwanaście, więc chyba wiadomo, co nas czeka. 


LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 4392


BOOK HAUL


1. Króliczek Mona Award

2. Wampiry! Brian Lumley

3. Rozgrywka Magda Stachula

4. Wojna dwóch królowych Jennifer L. Armentrout

5. Carrie Soto powraca Taylor Jenkins Reid

6. One For my enemy Olivie Blake

7. Poskrom mnie Tahereh Mafi

8. Jak ując diabła Kerri Maniscalco

9. Poważny i nieromantyczna Ashley Poston

10. Wieczna wojna Danielle L. Jensen

11. Pieśń o płomieniach i mroku Bartłomiejczyk Anna, Gajewska Marta

12.  Zakochaliśmy się w nadziei Lancali

13. Nasze zerwane więzi Lexi Ryan

14. Dom sióstr marnotrawnych Sutherland Krystal

15.  Shaman King 13 Takei Hiryouki

 

    Do napisania!