Stało się. Zaczął się ostatni miesiąc roku. Miesiąc, w którym mogę oficjalnie pożegnać się z moim marzeniem przeczytania 100 książek. Powinnam chyba w końcu zrobić konkretny plan, jak chcę kiedykolwiek do tej mojej wymarzonej setki dobić. Dla ciekawych, do tej pory od stycznia na koncie mam 74 pozycje. Zdaję sobie sprawę, że to i tak nie jest mało przy namiętnym oglądaniu seriali, pracy na cały etat i rozpraszaczu w postaci telefonu i social mediów. Cóż, spróbujemy za rok. Zapraszam!
PRZECZYTANE W LISTOPADZIE
1. Memnoch diabeł Anne Rice
6. Kapłanka Chaosu Justyna Komuda
Miesiąc zaczęłam od kolejnego tomu Kronik Wampirów autorstwa wampirzej królowej Anne Rice. Cóż mogę napisać ponadto, że Lestat przez swoją zapalczywość i skłonność do dramatyzmu wpakował się w kolejną dziwną i niesamowitą przygodę?
Później sięgnęłam po książkę, która korciła mnie od momentu, w którym dostałam ją w swoje łapki. Uwielbiam wszelkie retellingi. Doszukiwanie się podobieństw czy wręcz odbić fabularnych w kolejnych historiach to dla mnie przednia zabawa. Gdy autor dodatkowo połączy to z dobrą historią, to jestem kupiona. Przy lekturze Neon Gods bawiłam się dość dobrze. W tej książce jest zasadniczo wszystko, co obiecuje wydawca, natomiast brakowało mi czegoś do efektu WOW. Nie jestem też pewna, czy ta historia potrzebuje drugiego tomu. Może z ciekawości przeczytam.
Później sięgnęłam po książkę, w której zakochałam się od pierwszych stron. Słyszałam praktycznie same dobre rzeczy o Casey McQuiston. Red, white & Royal blue kupiłam jakoś niedługo po premierze i oczywiście jeszcze nie przeczytałam. Domówiłam sobie całkiem niedawno One last stop ze względu na romans WLW, bo mało takich książek czytałam, choć nie tylko. Autorka totalnie mnie zaskoczyła pewnym rozwiązaniem fabularnym. Nie mam pojęcia jakim cudem sobie tego nie zaspoilerowałam ale cieszę się ogromnie. Również dlatego, że nie sięgnęłam po opis, który zdradza za dużo.
Później w ebooku sięgnęłam po Luciana o którym więcej niż raz wspominała Ola z kanału dziendoverek na YT. Mam ogromną słabość do książek wydanych na początku XXI wieku. Lucian kreacją bohaterów przypomina mi między innymi serię Ever Alyson Noel. Za to fabułę ma niezwykle oryginalną. Mam szczęście, że Ola wspomniała o tej książce, bo inaczej bym na nią nie trafiła. Cudowna perełka.
W moim zbyt dużym zamówieniu od grupy Wydawnictwa Poznańskiego znalazła się druga część sagi o rodzinie Bies. Na ten moment rodzina Biesów jest w moim osobistym rankingu magicznych rodzin na drugim miejscu. Zaraz za Koźlaczkami oczywiście. Czekałam bardzo na kontynuację przygód Sata i Dragi (głównie). Nie mogę powiedzieć, żeby fabuła drugiego tomu mi się nie podobała, ale mimo tego, że już nie poruszamy się po omacku w przedstawionym świecie, to pierwsza część podobała mi się bardziej. Druga połowa książki, w której dużo się dzieje trochę nadrabia więc koniec końców jestem zadowolona. Ciekawi mnie, czy autor zdecyduje się pisać kolejne części. Te dwa wydają się dość zamkniętą historią.
W końcu się doczekałam i dostałam Kapłankę chaosu. Dawno nie wypatrywałam tak listonosza. W tej historii podoba mi się dosłownie wszystko. Dyszka.
LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 2690
BOOK HAUL
1. Smoczy Szlak: Wejście Leszek Bigos
2. Baszta Lesław Chowaniec
3. Demony I Kowalska - Bojar Agniesza
4. Dorosła Jackson Tiffany D.
5. Manifest Bernardine Evaristo
6. Wilk z lasu Adam Faber
7. Sundial Catriona Ward
8. Ostatniej nocy w klubie Telegraph Malinda Lo
9. Wszystkiego co najlepsze Deaver Mason
10. Ciche wody Sarah Moss
11. Mamy tylko lato Klaudia Bianek
12. Ten dziwny wiek Kiley Reid
13. Przewodnik lesbijki po katolickiej szkole Sonora Reyes
14. Blisko, coraz bliżej Dorota Awolusi
15. Mroczna krypta V.E Schwab
16. Dotknij mnie Tahereh Mafi
17. Odkryj mnie Tahereh Maf
18. Rozbudź mnie Tahereh Maf
19. Werdykt Remigiusz Mróz
20. Kapłanka Chaosu Justyna Komuda
To na razie wszystko ode mnie. Życzę wam magicznego zaczytania. Do napisania!