piątek, 30 czerwca 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE CZERWCA

     Nie do wiary, że za nami już pół roku. Osobiście półrocze świętuję z przytupem. Pochłonęłam aż 13 książek. Jak zwykle miesiąc zaczął się średnio a potem już poleciało. Zapraszam.

 

PRZECZYTANE W CZERWU

 

1. Angst with happy ending Weronika Łodyga

 


 2. Muchomory w cukrze Marta Bijan

 


3. Summer Love Ula Buchacz

 

 

4. Jak uciec Houdiniemu Kerri Maniscalco



5. Widmo Brockenu Remigiusz Mróz



6. To, co zostaje w nas na zawsze Lucy Score



7. Crush. Zniszczenie Tracy Wolff



8. Nevermore Kruk Kelly Creagh



9. Haunting Adeline H.D. Carlton



10. Piękna katastrofa Jamie McGuire



11. Pomsta Maciej Kaźmierczak



12. I promise you Z.K. Marey



13. Dlaczego mi nie powiedziałeś? Anna Ficek



    Miesiąc zaczęłam z audiobookiem Angst with happy ending. To cudowna książka, tak samo jak hurt/comfort. Odjęłam jedną gwiazdkę, bo do ostatniej chwili łudziłam się, że dostaję więcej Janka i Artura. Mimo wszystko naprawdę warto się zapoznać z książkami Łodygi. Nie chcę krzywdzić autorki porównaniem, ale to taka nowa Osińska, z której literaturą mogą utożsamić się młode osoby queer.


    Muchomory w cukrze to taka cudowna książka, która głównie stoi wakacyjnym klimatem. Marta Bijan poruszyła we mnie sentymentalne struny i kocham ją za to. Muszę sobie kiedyś kupić i po prostu sobie patrzeć na tę książkę. Poza tym książki, które dzieją się latem zajmują specjalne miejsce w moim serduszku.

 

    Summer Love miało mnie poruszyć. To książka, która dzieje się latem i wszystko mogłoby wskazywać na to, że pokocham tę książkę. Jednak romans pomiędzy głównymi bohaterami jest średni a autorka decydując się na pewien zabieg fabularny przymusiła mnie niejako do uronienia łezki. Nie kupuję tego do końca. Średniaczek.

 

    Jak uciec Houdiniemu to już trzeci tom uwielbianej przeze mnie serii Stalking Jack the Reaper. Kocham Audrey Rose i Thomasa, jednak w moim odczuciu to najsłabsza część. Nie mam pojęcia z czego to wynika, bo relacja Aydrey i Thomasa idzie to przodu. Może morska sceneria nie do końca mi nie odpowiada. Naprawdę nie wiem. Jednak mój entuzjazm podczas lektury nie dorównywał temu, co czułam podczas czytania pierwszego czy drugiego tomu. Mimo wszystko wciąż kocham.  

 

    Widmo Brockenu przesłuchałam zanim w ogóle dostałam fizyczną kopię w swoje ręce. Uwielbiam Forsta mimo wszystkich niedociągnięć tej serii. Jeśli Remigiusz Mróz dociągnie do dwudziestu tomów z Forstem, ja przeczytam te dwadzieścia. W dodatku nastąpiło starcie naszego komisarza i pewnej niepokornej pary prawników... Bawiłam się przednio. Krzysztof Gosztyła czyta to rewelacyjnie.

 

    W pewnym momencie internet wybuchł i To, co zostaje w nas na zawsze było dosłownie wszędzie. Ja też się skusiłam. Nawet nie czekałam aż pojawi się na Legimi tylko sobie ją kupiłam i... Mam pewne ale do tej książki. Tu również wszystko wskazywało na to, że będzie wielka miłość. Naomi jest całkiem spoko główną bohaterką, ale mam zastrzeżenia do postaci Knoxa. Jest wykreowany na samca alfę, który nie chce się wiązać a równocześnie jest bogiem seksu. Tak, znamy ten typ. Jego zachowanie miejscami jest nielogiczne i miejscami kazałabym Naomi od niego uciekać, bo bywa toksyną. Cóż, miłości nie ma.

 

    Tutaj już jest wielka miłość. Tak bardzo czekałam na drugą część Crave i ta książka zaskoczyła mnie pod tyloma względami... To już nie jest paranormal romance dla nastolatek. Będzie grubo i krwawo i jeśli kochacie Jaxona to po prostu poczekajcie aż na scenie pojawi się starszy brat. Wiem, co mówię.

 

    O Nevermore Kruk słyszałam już bardzo dawno temu i cieszę się, że ta książka dostała drugie życie. Choć i tu nie ma miłości. Gdyby ktoś mi dał tę książkę do rąk dziesięć lat temu to szalałabym za Varenem. To dobra książka i dość oryginalna. Nawet na tle tych wszystkich tytułów, które się namnożyły ostatnimi czasy. Podoba mi się swoisty hołd dla Edgara Allana Poe, chociaż jeszcze nie zgłębiłam jego twórczości. Jestem fanką drugiej strony, żeby nie zdradzać za dużo. Z chęcią sięgnę na kontynuację. 

 

    O ludzie, tutaj się zadziało. Czytałam już sporo mrocznych erotyków, ale Haunting Adeline to coś zdecydowanie mocnego. Nawet dla takiej zaprawionej w bojach czytelniczki jak ja. Czekam na drugą część, bo to zakończenie. Będzie grubo. 

 

    Przesłuchałam sobie Piękną katastrofę. Trochę dlatego, że już od dawna mam ten tytuł z tyłu głowy a po trosze dlatego, że wyszedł film i pewnie przy okazji chciałabym go obejrzeć. Bardzo fajna historia z motywem bad boya i grzecznej dziewczynki. Motyw stary jak świat, ale polubiłam Abby i Travisa.

 

    Potem przyszły do mnie trzy książki do recenzji. Pomsta to dobry kryminał. Czegoś takiego potrzebowałam. Szorstkiego detektywa z problemami i interesującej zagadki.

 

    I promise you niezbyt przypadła mi do gustu. Autorka zaserwowała dość przestarzały pogląd na relację, w której kobieta "naprawiła" kobieciarza i dupka. Nie kupuję tego

 

    Last, but not least, bo ta książka akurat przypadła mi do gustu. Dlaczego mi nie powiedziałeś? to targająca emocjami młodzieżówka. Pewnie nie zostanie w moim sercu na zawsze, ale i lektura nie była stratą czasu.

 

LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 5769


BOOK HAUL


1. Shaman King 11 Takei Hiryoiuki

2. crush. zniszczenie Tracy Wolff

3. Widmo Brockenu Remigiusz Mróz

4. Pisarka Magda Stachula 

5. Pożoga Ilona Andrews

6. Nekroskop Brian Lumley

7. Filthy Rick Vampire Geneva Lee

8. Gniew i ruiny Jennifer L. Armentrout

9. Cień w żarze Jennifer L. Armentrout

10. Krwawe zwierciadło Brent Weeks

11. Pomsta Maciej Kaźmierczak

12. I promise you Z.K. Marey

13. Dlaczego mi nie powiedziałeś? Anna Ficek

14. Ona i ona Derrick Alyson, Lipincott Rachel

15. Zabiję cię Vquiet

16. Wszystko czym nigdy nie byliśmy Kellen Alice

 

    Do napisania!