Cześć! Saga neapolitańska leżała na mojej półce już jakiś czas. Ostatnio nabrałam ochoty na niespieszną i leniwą (ale nie banalną) opowieść, jaką w moim mniemaniu była Genialna przyjaciółka autorstwa Eleny Ferrante. Jak moje wyobrażenia mają się do rzeczywistości? Zapraszam dalej.
Tytuł: Genialna przyjaciółka
Tytuł oryginału: L'amica Geniale
Autor: Elena Ferrante
Tłumaczenie: Alina Pawłowska-Zampino
Wydawca: Sonia Draga
Data wydania: 11 czerwca 2014
Liczba stron: 480
Moja ocena: 9/10
Sześćdziesięcioletnia Elena Greco dowiaduje się, że jej przyjaciółka zniknęła. Kobieta przyjęła tą wieść ze spokojem, bo Rafaella (Lila) wspominała, że kiedyś zniknie i nie pozostanie po niej żaden ślad.
Elena chce w jakiś sposób zagrać na nosie swojej przyjaciółce i postanawia spisać ich wspólną historię, żeby jednak po Lili jakiś ślad pozostał.
Tutaj przechodzimy do właściwej części historii. Razem z Eleną przenosimy się do Neapolu lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. Nie chcę zdradzać zbyt wiele, a właściwie tutaj zakończy się mój opis fabuły, ale Neapol tamtych lat, a szczególnie dzielnica, w której żyją Elena i Lila, nie jest przyjaznym miejscem.
Przez niemal pięćset stron śledzimy historię niebanalnej przyjaźni, czytamy o mroku i okrucieństwie ulic Neapolu tamtych lat. Elena Ferrante jest uznawana za jedną z najważniejszych współczesnych włoskich pisarek. Chociaż na dobrą sprawę nie wiadomo kim jest, gdyż jej tożsamość jest tajemnicą a imię widniejące na okładce zaledwie pseudonimem. Jak sama uważa, książka może, a nawet powinna "poradzić sobie" sama, bez osoby autora.
Przyznam, że wobec tej książki miałam dość duże oczekiwania. Początek był dość trudny. Musiałam przyzwyczaić się do stylu Ferrante, który jest dość senny, żeby nie powiedzieć oniryczny. Wystraszyło mnie to. Przecież chciałam, żeby ta historia okazała się świetna, chciałam ją pokochać. Jednak im dalej w las, tym było lepiej. Mniej-więcej od połowy czytało mi się nawet dość szybko. I zaczęło mi się coraz bardziej podobać.
Myślę, że trzeba poczuć tę historię, styl autorki, aby w pełni docenić tę pozycję. Elena Ferrante tworzy niesamowity klimat. Tutaj można poczuć ten neapolitański kurz, gorące letnie dni, znój. Widzimy ciężko pracujących ludzi jakby stali tuż przed nami. W końcu zżywamy się z Eleną i powracamy do lektury z nieskrywaną przyjemnością.
Genialna przyjaciółka to powieść wybitna. Elena Ferrante naprawdę umie tworzyć historie. Co więcej, powiedziałabym, że maluje je słowem. Nie oceniłam jej na dziesiątkę ze względu na to, że nie ma w niej elementów, które odniosłabym do siebie i które by sprawiły, że ta książka byłaby dla mnie szczególnie ważna. Oczywiście polecam bardzo gorąco!
To już wszystko ode mnie. Na pewno sięgnę po kolejne części sagi neapolitańskiej, bo jestem ciekawa co się stało z Lilą. Poza tym Elena Ferrante mnie oczarowała. Trzymajcie się cieplutko. Do napisania!