niedziela, 31 grudnia 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE GRUDNIA I 2023 ROKU

     Stało się, 2023 rok zaraz się kończy. Jestem z siebie dumna. Za mną pierwszy cały rok odkąd posiadam Legimi i już widać ogromną różnicę. Głównie przez ilość przeczytanych ebooków i przesłuchanych audiobooków, co przekłada się na ogólną liczbę książek. Kiedyś setka tytułów rocznie była dla mnie totalnie nie do osiągnięcia. Bywają chwile, kiedy po prostu nie mam siły patrzeć na kartki, wtedy puszczam audio i zawsze można sobie podnieść statystyki miesięczne o kilka tytułów. Zapraszam.

 

PRZECZYTANE W GRUDNIU

 

1. Spalić wiedźmę Magdalena Kubasiewicz

 


2. Układ Elle Kennedy

 


 3. Królestwo popiołów tom I Sarah J. Maas

 


 4. Ekstradycja Remigiusz Mróz

 


 5. Ruthless Kingdom Steele, Lymari

 


 6. Miasto gasnących świateł. Burza. Aleksandra Świderska

 


 7. Wieczna wojna Danielle L. Jensen

 

 

8. W drogę Beth O'Leary

 

 


    Miesiąc zaczęłam od książki, którą długo miałam zaczętą, ale jakoś nie mogłam się za nią zabrać. Spalić wiedźmę to lekka i ciekawa opowieść urban fantasy. Autorka w oryginalny sposób czerpie z polskich legend, świat przedstawiony jest bardzo bogaty a Sanika jest bardzo ciekawą postacią.


   Spontanicznie odpaliłam audiobooka pierwszej części serii Off Campus, która, jak się okazuje, ma bardzo duży fandom. Nie jestem totalnie zakochana w tej książce, ale na pewno będę chciała kontynuować swoją przygodę. No i jestem fanką hokejówek. 


    Jestem na półmetku zakończenia długiej przygody z serią Szklanego Tronu Sarah J. Maas. Pierwsza połowa książki jest dość dobra. Jestem ciekawa finału.


    Kontynuuję przygodę z Joanną Chyłką. Zawsze będę wolała serię z Forstem, ale jest w tych książkach coś, co sprawia, że chce się do nich wracać. Mogą to być niekiedy absurdalne zwroty akcji i kiedy wydaje się, że autor już niczego innego nie wymyśli... 


    Zakończyłam przygodę z serią o królach cmentarzyska. Ilekroć Wydawnictwo Niezwykłe wydaje jakiś dark romance, od razu chcę sięgnąć po kolejny tytuł. Te książki są cieniutkie podobnie jak retellingi serii z Piotrusiem Panem. Zauważyłam, że dużo osób odpada ze względu na osobliwy czworokąt, który tworzy się wraz z rozwojem fabuły. To żadne arcydzieło i raczej nie będę wracała myślami do tej trylogii.


    Tak długo czekałam na Burzę i każda strona była dla mnie totalną przyjemnością. Uwielbiam styl Aleksandry Świderskiej, jej Wrocław i jej bohaterów. Chcę więcej.


    Powiedziałabym, że kolejny finał za mną i faktycznie, jakaś historia w tym świecie się kończy. Jednak dostaniemy więcej ze świata Królestwa Mostu i już nie mogę się tego doczekać. 


    Rzutem na taśmę przesłuchałam moją pierwszą powieść od Beth O'Leary i... nie jestem zachwycona. W moim mniemaniu to po prostu kolejny romans zbudowany na nieporozumieniu między głównymi bohaterami. Nie pokochałam żadnego z nich i moim zdaniem w tej książce nie ma nic wyjątkowego. 


LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 3871


BOOK HAUL


1. Żródło Nekroskop 3 Brian Lumley

2. Miasto grzechu Aleksandra Troszczyńska

3.Dobrzy sąsiedzi. Kiedy zło miesza tuż obok ciebie. Sarah Langan

4. Anatomia Love story Dana Schwartz

5. Trzech gości w łódce plus wampir Krzysztof Kotowski

6. Królestwo nikczemnych Kerri Maniscalco

7. Królestwo złowrogich Kerri Maniscalco

8. Królestwo przeklętych Kerri Maniscalco

9. Strażnik miecza Cassandra Clare

10. Jonathan Strange i pan Norell Susanna Clarke  

 

PODSUMOWANIE 2023 ROKU

 

        Przeczytałam 108 książek, w tym 44 książki papierowe, 22 ebooki i 42 audiobooki. Ilość przeczytanych stron łącznie wynosi 46 194. Na moje półki przybyły 153 książki. 

 

    W nowym roku życzę wam samych dobrych książek i spełnienia marzeń. Do napisania!

czwartek, 30 listopada 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE LISTOPADA

     Cześć! Do końca roku został już tylko miesiąc, a ja spełniłam moje marzenie o przeczytaniu stu książek. Owszem, nie zmienia to absolutnie nic w moim życiu, ale poznane stu nowych historii to poznanie stu nowych historii. I brzmi to świetnie. Zapraszam!


PRZECZYTANE W LISTOPADZIE


1. The long Game Elena Ermas



2. Haunting Adeline II H. D. Carlton

 


 3. The science of temptation Julia Popiel

 


 
4. Czarownik Iwanow Andrzej Pilipiuk



5. Black drop Ada Tulińska


 

6. Gordian: Grzech i Kara Melissa Darwood



7. Miasto gasnących świateł. Mgła Aleksandra Świderska



8. Pochwała Sara Cate



9. Frbidden Desire Agnieszka Bruckner



10. Obcy Barbarzyńca Ruby Dixon



    Pierwszą lekturą miesiąca była książka, na którą czekałam dość długo, czyli najnowsza lektura od Eleny Armas. Spodziewałam się słodkiego i zabawnego romansu. I owszem, w treści są humorystyczne wstawki w stylu Armas, ale tutaj jest poważnie. Bohaterowie mają swój bagaż, walczą ze sobą i przede wszystkim są w tym niezwykle autentyczni. Armas w bardziej poważnym wydaniu niezwykle mi pasuje. I Blackford ma konkurencję. 


    Drugi tom najbardziej dark z dark erotyków, na jakie się natknęłam. A czytałam ich już trochę. Pochłonęłam tę drugą część, chociaż były momenty, które mnie odrzucały. Kurczę, teraz na myśl o naprawdę posranej fabule myślę o dylogii Cat and mouse i nie wiem, czy coś ją przebije. Aż mam ochotę kupić sobie w papierze, bo jest pięknie wydana. 


    Kolejno odpaliłam ebooka po zobaczeniu cytatu na Tiktoku. To była równocześnie pierwsza książka Julii Popiel, z jaką miałam styczność a po tym zakończeniu czekam na drugi tom. Odkąd przeczytałam Piekło Gabriela lubię sięgać po książki z motywem relacji między studentem a wykładowcą. Czyta się to błyskawicznie i fabuła jest niezwykle wciągająca. I po raz kolejny: ZAKOŃCZENIE. 


    Uznałam, że przyszedł najwyższy czas na zapoznanie się z drugim tomem opowiadań o Jakubie Wędrowyczu. W moim mniemaniu to postać, z którą chociaż wypada się zapoznać. W końcu ma nawet swój posąg. Na prozę Pilipiuka niektórzy kręcą nosem, dużo się też mówi o jego nostalgii za czasami słusznie minionymi. Nie da się mu jednak odmówić ogromnego dorobku i zapisania się w polskiej fantastyce. Dla mnie opowiadania o Wędrowyczu to przede wszystkim dobra odskocznia, bo w literaturze próżno szukać podobnego anty-bohatera. Przynajmniej ja nie znalazłam, 


    Gdy tylko usłyszałam, że w tej książce są wampiry to od razu odpaliłam audiobooka. Dziwnym trafem nie skojarzyłam faktów, kiedy zobaczyłam Black drop od razu na Legimi. Zazwyczaj nie lubię opisywania wampirów jako społecznych elit, bo rzadko kiedy dobrze to wychodzi. Tutaj jednak wszystko mi grało. Pochłonęłam praktycznie na raz. 


    Nie wiem, dlaczego to sobie zrobiłam, ale skończyłam Gordiana. Dawno nie spotkałam się z tak wielkim chamem i seksistowskim dupkiem. Powinnam porzucić tego audiobooka, ale czyta go Filip Kosior, więc okej. Lata temu czytałam pierwszy tom i tak to zostało więc jakoś przeżyłam. Słuchałam niezwykle długo i nie kupuję cudownej przemiany Gordiana na końcu historii. Meeeeh.


    Kolejno w przygotowaniu na drugi tom korzystając z tego, że wyszło audio, przesłuchałam sobie Mgłę. Kocham tę historię i bynajmniej nie za sprawę kryminalną chociaż jest świetnie opisana. Drugie spotkanie z tą książką było tak samo udane jak pierwsze. Uwielbiam relację Adama i Konrada i podtrzymuję zdanie, że chemia między nimi jest tak odczuwalna jak w mało której historii. Niedługo dorwę się do Burzy, która już na mnie czeka. 


    Kolejna spod znaku spontanicznie wybranych audiobooków, czyli Pochwała od Sary Cate. Tutaj również mamy motyw różnicy wieku, tym razem między trochę starszą bohaterką, bo już pracującą i jej szefem. W tle motyw klubu BDSM. Szybko się słucha, pewnie będę chciała niedługo sięgnąć po drugi tom. Te książki chyba będzie łączyć tylko ten klub i w sumie nieźle, bo tutaj zostało powiedziane wystarczająco. 


    Forbidden desire to kolejna książka z różnicą wieku i kolejna, której audio włączyłam spontanicznie po zobaczeniu cytatu na TikToku. I bardzo mi się podobała, więc może powinnam wybierać tak lektury częściej. Tym razem autorka postanowiła zbudować fabułę na motywie udawanego małżeństwa i wyszło jej to nie najgorzej. Fake marriage to trop, który bardzo lubię. Przesłuchałam również bardzo szybko. Ogółem to prawie nie tykałam książek, za to audiobooki leciały na okrągło. Najlepsze w tle do układania puzzli. 


    I w końcu setna książka, czyli jeden z moich ulubionych guilty readów. Chociaż to takie guilty-nie guilty, bo nie czuję się winna, że dobrze się bawię przy lekturze/słuchaniu tych książek. Mowa o romansach z niebieskimi kosmitami (tak, wiem, jak to brzmi - lubię czytać dziwne rzeczy, give me more) autorstwa Ruby Dixon. Świat przedstawiony jest ciekawy. Niektórzy ludzie mogliby się kłócić, że fabuły to w tych książkach jak na lekarstwo i spoko. Smuty i tak dalej. Well, czekam na więcej. Polubiłam Liz i Raakosha. Kobiet na tej planecie jest dwanaście, więc chyba wiadomo, co nas czeka. 


LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 4392


BOOK HAUL


1. Króliczek Mona Award

2. Wampiry! Brian Lumley

3. Rozgrywka Magda Stachula

4. Wojna dwóch królowych Jennifer L. Armentrout

5. Carrie Soto powraca Taylor Jenkins Reid

6. One For my enemy Olivie Blake

7. Poskrom mnie Tahereh Mafi

8. Jak ując diabła Kerri Maniscalco

9. Poważny i nieromantyczna Ashley Poston

10. Wieczna wojna Danielle L. Jensen

11. Pieśń o płomieniach i mroku Bartłomiejczyk Anna, Gajewska Marta

12.  Zakochaliśmy się w nadziei Lancali

13. Nasze zerwane więzi Lexi Ryan

14. Dom sióstr marnotrawnych Sutherland Krystal

15.  Shaman King 13 Takei Hiryouki

 

    Do napisania!

wtorek, 31 października 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE PAŹDZIERNIKA

 PRZECZYTANE W PAŹDZIERNIKU 


1. Skowyt Maciej Kaźmierczak



2. Dom pełen tajemnic Wioletta Piasecka



3. Mroczna kołysanka Polly Ho-Yen



4. Zaufaj mi Jennifer L. Armentrout



5. Whistleblower Kate Marchant



6. Krew Elfów Andrzej Sapkowski 



7. Vicious Queen Becca Steele, C. Lymari



    Pod koniec września dostałam dość dużą paczkę z książkami do recenzji. Tak więc bieżący WRAP UP jest sponsorowany w większości przez moznaprzeczytac.pl, za co serdecznie dziękuję. Na "pierwszy ogień" poszła książka, którą przeczytałabym tak czy siak, czyli kontynuacja "Pomsty" Macieja Kaźmierczaka. Mam słabość do śledczych doświadczonych przez los, więc na pewno będę też kontynuować serię z Robertem Foksem. Za każdym razem mam ochotę napisać Forstem. Takie tam małe zboczenie. Ta książka jest świetna. Przywiązałam się do głównego bohatera, podobają mi się szczegółowe krwawe opisy i to, co określam jako "męską prozę". 


    Później właściwie na raz przesłuchałam "Dom pełen tajemnic". Uwielbiam, kiedy przy zapoznawaniu się z treścią książek do zrecenzowania mogę posiłkować się audiobookiem. A audio do książki Wioletty Piaseckiej jest świetne. Tak jak i ta książka. Brakowało mi czegoś takiego. Zakazanej miłości w stylu retro z kłodami, które non-stop są rzucane pod nogi bohaterki.


    Później coś, czego się trochę bałam i nie wiedziałam do końca, czy będę czytać. Jednak mając okazję do wzięcia tego tytułu skorzystałam i nie żałuję. Z okładki krzyczy do czytelnika od razu porównanie do "Opowieści podręcznej" i jest to porównanie oczywiste szczególnie po przeczytaniu "Mrocznej kołysanki". To mocna, ważna książka. Dobrze napisana i szargająca nerwy. Idealna. 


    Czytanie książek Jennifer Armentrout jest zawsze wielką przyjemnością. "Zaufaj mi" to nie będzie raczej historia, która zmieni życie wielu osób. Ale dla osoby, która konsekwentnie kupuje wszystkie wydane w Polsce książki wyżej wymienionej autorki nie mogłaby być pominięta. Polubiłam Cama,
Avery trochę mniej ale to nie jest zła książka. A właściwie zła seria, bo "Zaufaj mi" to drugi tom, opisany oczami chłopaka. 


    Kolejna dobra książka, czyli "Whstleblower". Gdyby nie "naklejka" z informacją o hicie wattpada to nigdy nie domyśliłabym się, że powieść Kate Marchant pochodzi z tej strony. Tak dobrze jest napisana i porusza tak ważny temat. Co więcej, wątek romantyczny nie zdominował głównego wątku, co już zasługuje na uznanie. Tak, pisze to osoba, której obecnie co drugą przeczytaną książką jest romans/erotyk. 


    Cały czas, mozolnie bo mozolnie, zapoznaję się z wiedźmińską sagą. Przykleiłam się do słuchowiska i nie słucham na przyspieszeniu jak zazwyczaj, bo byłby to grzech. Jest jeszcze za wcześnie by wyrokować, ale początek sagi jest naprawdę dobry. A z tego, co zauważyłam, ludzie zdecydowanie bardziej wolą albo opowiadania albo sagę. Ten pierwszy tom jest naprawdę wielce obiecujący. Zapałałam nawet cieplejszymi uczuciami do Yennefer, co nie wydawało mi się możliwe. I już zawsze słysząc o bzie czy agreście będę słyszeć pana Krzysztofa Gosztyłę. 

 

    Gdybym porządnie przysiadła, to drugi tom serii "Boneyard kings" łyknęłabym na raz. Dobrze, że jest Legimi, bo naprawdę lubię czytać dark erotyki a niekonieczne czuję potrzebę kupowania tych książek. Mam dość mieszane uczucia. Niby tam jest jakaś tajemnica, która powinna mnie obchodzić ale obchodzi mnie średnio. Niestety autorki poza wiadomo jakimi scenami nie mają wiele do zaoferowania. Fabuła jest zaledwie tłem dla czworokąta powstałego na kartach tej powieści a powinno być na odwrót. Czy z mimo tego sięgnę po finał? Pewnie tak. 

 

 LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 2376

 

BOOK HAUL

 

1. Świat króla Artura Andrzej Sapkowski

2. Maladie i inne opowiadania Andrzej Sapkowski

3. Nieprzyjaciel Boga Bernard Cornwell

4. Cała wieczność Gloria Duke

5. Gdzie jest Emma? Magda Stachula

6. Kurwa, kurwa, kurwa Linn Strømsborg

7. Do raju Hanya Yanagihara

8. Mój współlokator jest wampirem Jenna Levinne 

9. Mam do pana kilka pytań Rebecca Makkai

10. Piękny i martwy Anna Langner

11. Zimowy monarcha Bernard Cornwell

12. Miasto gasnących świateł. Burza. Aleksandra Świderska

13. Yellowface Rebecca F. Kuang

14. Krew, która nas dzieli Edyta Prusinowska

niedziela, 1 października 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE WRZEŚNIA

     Nie mam pojęcia, kiedy minął wrzesień. Nie czytałam dużo, ani nie słuchałam. Dopadł mnie połowiczny zastój czytelniczy. Wszystkie książki przyswajałam dość wolno. Mam nadzieję, że październik będzie lepszy. Zapraszam.

 

PRZECZYTANE WE WRZEŚNIU


1. Happy Place Emily Henry



2. Zaczekaj na mnie Jennifer L. Armentrout



3. Merciless Kings Becca Steele, C. Lymari



4. Lato złamanych zasad K.L Walther



5. Okno Skąpane w Mroku Rachel Gillig



    Pierwsza przeczytana w tym miesiącu, wyczekiwana przeze mnie bardzo długo, Happy Place Emily Henry. Uwielbiam jej wszystkie książki. Happy Place różni się nieco od poprzednich tytułów. Jest słodko-gorzka i nie traktuje o słodkim początku romantycznej relacji. Mimo wszystko autorce znowu udało się mnie oczarować. 


    Jennifer Armentrout to jedna z moich ulubionych autorek. Nie czytałam jej wszystkich książek wydanych w Polsce, ale żadna przeczytana mnie nie zawiodła. Zakochałam się w Camie i tej historii. Miejscami irytowała mnie główna bohaterka i choć wiem, z czego wynika jej zachowanie, i tak byłam sfrustrowana. 

 

    Kiedy tylko zostaje zapowiedziany kolejny dark romance, wiem, że będę czytać. Na moje szczęście jak dotąd wszystkie, którymi byłam zainteresowana, wleciały na Legimi. Merciless Kings to bardzo mroczna i odważna opowieść. Jestem ciekawa, jak potoczy się dalej historia królów cmentarzyska. 

 

    Książka K.L Walther to kwintesencja lata. Czytając, chciałam przenieść się na farmę, zagrać w zabójcę i przeżyć piękną przygodę. To słodka opowieść o rodzinie i przyjaźni w cieniu żałoby po ukochanej siostrze. Bodaj pierwszy raz pokochałam bohaterkę, która jest tylko wspominana w powieści.

 

    Last but not least, długo i głośno zapowiadana książka Rachel Gillig, Okno skąpane w mroku. Boże, ta książka ma wszystko. Mroczny klimat, ciekawy system magiczny, główną bohaterkę do polubienia oraz Ravyna. Czekam na więcej. 

 

LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI  1881


BOOK HAUL


1. Okno skąpane w mroku Rachel Gillig

2. Exodus Stewart Kate

3. Gorejąca biel I Brent Weeks

4. Gorejąca biel II Brent Weeks

5. Ból Jaymin Eve, Washington Jane

6. Wszystkie nasze klęski Foody Amanda, Herman Christine Lynn

7. Estrogen Stachula Magda, Muniak Klaudia, Sinicka Alicja

8. Noce za nocami Małgorzata Wilk

9. Wampirzyca i Wiedźma Francesca Flores

10. Skowyt Maciej Kaźmierczak

11. Mroczny książę Fae Hutchins Amelia

12. Fourth Wing. Czwarte skrzydło Rebecca Yarros

13. The Long Game Elena Armas

14. Dom pełen tajemnic Piasecka Wioletta

15. Zaufaj mi Armentrout 

16. Mroczna kołysanka Ho-Yen Polly

17. Whistleblower Kate Marchant

 

    Do napisania!

czwartek, 31 sierpnia 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE SIERPNIA

     Wakacje dobiegły końca, a ja mogę pochwalić się nie najgorszym wynikiem dziesięciu przeczytanych tytułów. 


PRZECZYTANE W SIERPNIU


1. Jeśli jutra ma nie być Jen St. Jude



2. Icebreaker Hannah Grace



3. Bloodwinn. Wiedźma krwi Rebecca Mix



4. Kość z kości Diana Gabaldon



5. Srebrny błysk śmierci J.D. Robb



6. Źródlisko Ewa Przydryga



7. Mroczne serca Justyna Piotr



8. Wyrok Remigiusz Mróz



9. Dom obok Klaudia Muniak



10. Kleopatra i Frankenstein Coco Mellors



    Miesiąc zaczęłam od dość głośnej premiery od SQN. Jeśli jutra ma nie być to historia opowiadająca o zbliżającym się końcu świata, depresji, religii... Jednocześnie to lesbijski romans i to bardzo ciekawe combo. Bywało smutno, bywało krzepiąco i nie zachwyciła mnie tak, jak zakładałam. Mimo wszystko warto przeczytać.


    Icebreaker to jeszcze głośniejsza powieść. Czekałam na nią tak długo, że zaczęłam czytać od razu, kiedy tylko pojawiła się na Legimi. Planuję sobie kupić kiedyś papierowy egzemplarz i to chyba najlepsza rekomendacja. Pokochałam bohaterów i scenerię. Mam słabość od historii na łyżwach, odkąd obejrzałam Spinning Out


    Spontanicznie zaczęłam słuchać Blodwinn. Wiedźmy krwi. To solidnie skonstruowane fantasy z klasycznymi wątkami. Choć to dość długa historia to słuchało mi się jej bardzo dobrze a autorka próbowała wytoczyć nowe szlaki i faktycznie, niektóre wątki potoczyły się dość oryginalnie. 


    Później, kolejny tom z serii Obca. Tym razem to było wielkie przedsięwzięcie. Nie tylko ze względu na gabaryty książki, ale i fakt, że lektura zajęła mi dwa miesiąca i była więcej niż satysfakcjonująca.

 

    Kolejna, już dwunasta, cześć z serii o Eve Dallas. Jak zwykle śledzimy przebieg interesującego śledztwa. Dobrze się słucha tej serii ale jest jakby zawieszona w czasie. Eve rozwiązuje sprawę, często ktoś nastaje na życie Roarke'a i wszystko kończy się szczęśliwie. Będę słuchać nadal mimo mankamentów, gdyż bardzo przywiązałam się do tych bohaterów. 

 

    Później, korzystając z okazji, zapoznałam się z książką Ewy Przydrygi. I było to dość udane spotkanie, choć nieidealne. Zabrakło mi dobrze zbudowanego napięcia i przywiązania się do bohaterów.

 

     Przeżyłam dość duże rozczarowanie, czyli Mroczne serca. Zapowiadało się bardzo dobrze i chociaż są w tej książce oryginalne elementy, nie mogę wyrzucić z głowy okropnego początku i takiego se zakończenia. 

 

    Skoro chcę kiedyś być na bieżąco z serią o Chyłce, sięgam co jakiś czas po kolejny tom. A właściwie po audiobook, jest naprawdę świetny. Za każdym razem kiedy powiem sobie, że Remigiusz Mróz już niczym mnie nie zaskoczy, on znowu to robi. Co najlepsze, jego scenariusze zawsze są prawdopodobne, choć absurdalne. Naprawdę, szybciej chyba spodziewałabym się porwania Chyłki przez kosmitów niż tego. Cóż, te książki śledzi się wyłącznie dla bohaterów. 

 

    Oszalałam na punkcie tej książki odkąd zobaczyłam na YouTube recenzji Wielkiego Buka. Nieco nieprzyzwoitym było przeze mnie pożarcie tej książki w niecałe trzy godziny. Kurczę, Dom obok to tak dobrze napisana powieść! Trzyma w napięciu jak diabli, kibicowałam bohaterce i, a jakże, udało się jej wyprowadzić mnie w pole. Jeśli thrillery, to tylko takie, proszę.

 

    Koniec końców, niezwykle kontrowersyjna książka. Choć wydawać by się mogło, że każdy ją pokocha. Kontrowersyjna niczym Sally Rooney, pięknie napisana jakby "pióro" dzierżyła Lily King, Sue Monk Kidd albo Siri Hustvedt. To się mogło skończyć wielką miłością albo wielkim rozczarowaniem. Kocham.

 

Podsumowując, sierpień zaowocował w niezwykłe lektury. Już dawno, o ile w ogóle, przyznałam dyszki czterem książkom.

 

LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 4810

 

BOOK HAUL

 

1. Archer's Voice. Znaki miłości Mia Sheridan

2. Shaman King 12 Hiroyuki Takei

3. Stalker Magda Stachula

4.  Nic nie rani tak jak miłość Paige Toon

5. Happy Place Emily Henry

6. Zarzut Remogiusz Mróz

7. Rozproszone światło Malinda Lo


    Standardowo życzę zaczytanego miesiąca. Do napisania!

wtorek, 1 sierpnia 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE LIPCA

     Stało się. Połowa wakacji już za nami. Lipiec określiłabym jako czytelniczo nie najlepszy, ale wciąż całkiem dobry. Tak, od miesiąca bujam się z kolejną częścią Gabaldon i jej jeszcze nie skończyłam. Na szczęście są jeszcze audiobooki i Legimi. Zapraszam.


PRZECZYTANE W LIPCU


1. Umorzenie Remigiusz Mróz



2. Filty Rich Vampire Geneva Lee



3. Chodząca katastrofa Jamie McGuire



4. Barbarzyńcy z lodowej planety Ruby Dixon



5. Przystań posłuszeństwa Marina Anderson



6. Maestro Monika Magoska-Suchar



7. Podwójna katastrofa Jamie McGuire



8. Ona i ona Rachael Lipincott, Alyson Derrick



    Miesiąc zaczęłam od przesłuchania kolejnej części Chyłki (chwała za audio i pana Gosztyłę), bo jeśli chcę kiedykolwiek być na bieżąco, to muszę ogarniać więcej niż jedną część na rok. Słucha się zdecydowanie lepiej niż czyta, a pan Krzysztof nadaje postaciom charakteru a całej akcji pazura.  

 

 Potem, jak ta przysłowiowa mucha na lep, dałam się złapać i kupiłam Filthy Rich Vampire. Choć może dałam się złapać to złe określenie, bo jak widzę jakąś książkę z wampirami to biere. Nie ważny opis, okładka... Cóż, jednak prześledzenie opisu czasami powinno być wskazane, bo ta książka ma fabułę jak ze sto innych. Po namyślę przypomina mi serię Blueblood vampires... A tamta to też nie arcydzieło. Postaci są takie se, Julian nie wzbudził we mnie żadnych ciepłych uczuć, główna bohaterka też niezbyt. Nie kupię drugiej części, ale jest już na Legimi. Może nawet pojawi się audiobook, więc z masochistycznej ciekawości wezmę i sprawdzę, czy dalej autorka nie będzie miała do zaoferowania nic lepszego. 


    Chodząca katastrofa to niby kontynuacja Pięknej katastrofy. Niby, bo to historia opowiedziana oczami Travisa. Nie do końca rozumiem fenomen takiego odwrócenia roli. No, może to ma sens, kiedy inny punkt widzenia wnosi dużo do fabuły. Nie obrażam się też, kiedy na takie rzeczy pozwalają sobie autorzy moich ulubionych serii. Sorry, not sorry. Przesłuchałam do końca, żeby ze spokojem przejść do prawilnej kontynuacji. Przesłuchajcie sam początek i epilog. Tyle wystarczy. 


    Opis Barbarzyńców z lodowej planety był tak dziwny, że pomyślałam: wchodzę w to! Chociaż sama konwencja nie jest mi opcja. Bo tych tomów jest pierdyliard, każdy o innym bohaterze. Swoje serie w ten sposób pisały między innymi Lara Adrian i Kerrelyn Sparks. Nie zapominajmy także o Margit Sandemo, która odcinała kupony od pierwszego udanego tomu przez kolejne CZTERDZIEŚCI SZEŚĆ książek, pisząc cały czas o członkach jednego rodu. Przeczytałam to wszystko, na telefonie. Wracając jednak do książek Ruby Dixon, bo najwyraźniej lubię się torturować. Tak, będę kontynuować tę przygodę. Tak, to erotyk z jedną dość obrzydliwą i wątpliwie moralną sceną ale hej, ludzie mają prawo do swoich fantazji. Autorzy również. Romanse międzygatunkowe to nic nowego ani odkrywczego, ale to dobra rozrywka i świat przedstawiony jest dość ciekawy. Szkoda, że tak szybko ściągnęłam plik na czytnik nie czekając na audio. Nie wiedziałam, że będzie. 


    Później ściągnęłam na czytnik pierwszy lepszy erotyk, którego tytuł przewinął mi się w internecie. Czy żałuję lektury? Szczerze, nie bardzo. Czy mogłam w tym czasie przeczytać coś lepszego? Pewnie, że tak. Na szczęście Przystań posłuszeństwa to króciutka książka. 


    Później kolejny erotyk (what is going on here? xd), finał dość głośnej i bardzo kontrowersyjnej serii o młodej wiolonczelistce Stelli i niemal dwadzieścia lat od niej starszym profesorze muzyki. Sam finał nie do końca mnie usatysfakcjonował. Środek jest zaś podobny do poprzednich części. Obserwujemy wzloty i upadki w związku Stelli i Cesare. Stella nadal jest dość niedojrzała i nadal ucieka, zamiast po prostu z facetem pogadać. Jasne, dramat być musi i Monia musiała na czymś budować napięcie, ale po jakimś czasie to się robi lekko męczące. Mimo wszystko nie żałuję przesłuchania. 


    Finał serii o pewnym diabolicznym profesorze to nie moje ostatnie pożegnanie z bohaterami w tym miesiącu. Jestem w stanie zrozumieć fenomen tej serii i trochę szkoda mi czytelników, którzy tyle lat czekali na polskie wydanie trzeciego tomu. Bez kitu. Tych parę lat temu na rynku książkowym było na pewno mniej książek ya, sportowych romansów i książkowych bad boyów. Rozumiem, dlaczego można pokochać narwanego Travisa i Abby, która wbrew pozorom nie jest typową szarą myszką. Kontynuacja trzyma poziom i zakończenie jest fajne. Nie ma fajerwerków i to nie będą moi ulubieni bohaterowie ale cieszę się, że nadrobiłam głośny i swego czasu ważny tytuł.


    Liczyłam na to, że Ona i ona mnie zachwyci. Już tak długo miałam ten tytuł z tyłu głowy, że w końcu wzięłam i kupiłam (na promce -50 procent). Słyszałam właściwie same dobre opinie. Kurczę, super, że jest to romans WLW, ale znowu gdzieś to już czytałam. W tamtej książce główni bohaterowie nie są queerowi, ale poza tym nie ma zbyt wielu różnic. Książka tych dwóch autorek zaczęła się kompletnie nie tak, jak się spodziewałam ale skończyła się tak, jak to przewidziałam. Hej, nieczęsto zdarza mi się przewidzieć fabułę książki. Wydarzenie godne odnotowania. Podsumowując, nie ma żadnego zachwytu. Czekam na jakąś bombę. Proszę?


LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 3148


BOOK HAUL


1. Lustro Christina Henry

2. Zaczekaj na mnie Jennifer L. Armentrout

3. Tamtego Lata Laura Savages

4. Kleopatra & Frankenstein Coco Mallors

5. Nieumarli Dana Grigorcea

6. Lato Złamanych zasad Walter K.L.


    Do napisania za miesiąc!

piątek, 30 czerwca 2023

CZYTELNICZE PODSUMOWANIE CZERWCA

     Nie do wiary, że za nami już pół roku. Osobiście półrocze świętuję z przytupem. Pochłonęłam aż 13 książek. Jak zwykle miesiąc zaczął się średnio a potem już poleciało. Zapraszam.

 

PRZECZYTANE W CZERWU

 

1. Angst with happy ending Weronika Łodyga

 


 2. Muchomory w cukrze Marta Bijan

 


3. Summer Love Ula Buchacz

 

 

4. Jak uciec Houdiniemu Kerri Maniscalco



5. Widmo Brockenu Remigiusz Mróz



6. To, co zostaje w nas na zawsze Lucy Score



7. Crush. Zniszczenie Tracy Wolff



8. Nevermore Kruk Kelly Creagh



9. Haunting Adeline H.D. Carlton



10. Piękna katastrofa Jamie McGuire



11. Pomsta Maciej Kaźmierczak



12. I promise you Z.K. Marey



13. Dlaczego mi nie powiedziałeś? Anna Ficek



    Miesiąc zaczęłam z audiobookiem Angst with happy ending. To cudowna książka, tak samo jak hurt/comfort. Odjęłam jedną gwiazdkę, bo do ostatniej chwili łudziłam się, że dostaję więcej Janka i Artura. Mimo wszystko naprawdę warto się zapoznać z książkami Łodygi. Nie chcę krzywdzić autorki porównaniem, ale to taka nowa Osińska, z której literaturą mogą utożsamić się młode osoby queer.


    Muchomory w cukrze to taka cudowna książka, która głównie stoi wakacyjnym klimatem. Marta Bijan poruszyła we mnie sentymentalne struny i kocham ją za to. Muszę sobie kiedyś kupić i po prostu sobie patrzeć na tę książkę. Poza tym książki, które dzieją się latem zajmują specjalne miejsce w moim serduszku.

 

    Summer Love miało mnie poruszyć. To książka, która dzieje się latem i wszystko mogłoby wskazywać na to, że pokocham tę książkę. Jednak romans pomiędzy głównymi bohaterami jest średni a autorka decydując się na pewien zabieg fabularny przymusiła mnie niejako do uronienia łezki. Nie kupuję tego do końca. Średniaczek.

 

    Jak uciec Houdiniemu to już trzeci tom uwielbianej przeze mnie serii Stalking Jack the Reaper. Kocham Audrey Rose i Thomasa, jednak w moim odczuciu to najsłabsza część. Nie mam pojęcia z czego to wynika, bo relacja Aydrey i Thomasa idzie to przodu. Może morska sceneria nie do końca mi nie odpowiada. Naprawdę nie wiem. Jednak mój entuzjazm podczas lektury nie dorównywał temu, co czułam podczas czytania pierwszego czy drugiego tomu. Mimo wszystko wciąż kocham.  

 

    Widmo Brockenu przesłuchałam zanim w ogóle dostałam fizyczną kopię w swoje ręce. Uwielbiam Forsta mimo wszystkich niedociągnięć tej serii. Jeśli Remigiusz Mróz dociągnie do dwudziestu tomów z Forstem, ja przeczytam te dwadzieścia. W dodatku nastąpiło starcie naszego komisarza i pewnej niepokornej pary prawników... Bawiłam się przednio. Krzysztof Gosztyła czyta to rewelacyjnie.

 

    W pewnym momencie internet wybuchł i To, co zostaje w nas na zawsze było dosłownie wszędzie. Ja też się skusiłam. Nawet nie czekałam aż pojawi się na Legimi tylko sobie ją kupiłam i... Mam pewne ale do tej książki. Tu również wszystko wskazywało na to, że będzie wielka miłość. Naomi jest całkiem spoko główną bohaterką, ale mam zastrzeżenia do postaci Knoxa. Jest wykreowany na samca alfę, który nie chce się wiązać a równocześnie jest bogiem seksu. Tak, znamy ten typ. Jego zachowanie miejscami jest nielogiczne i miejscami kazałabym Naomi od niego uciekać, bo bywa toksyną. Cóż, miłości nie ma.

 

    Tutaj już jest wielka miłość. Tak bardzo czekałam na drugą część Crave i ta książka zaskoczyła mnie pod tyloma względami... To już nie jest paranormal romance dla nastolatek. Będzie grubo i krwawo i jeśli kochacie Jaxona to po prostu poczekajcie aż na scenie pojawi się starszy brat. Wiem, co mówię.

 

    O Nevermore Kruk słyszałam już bardzo dawno temu i cieszę się, że ta książka dostała drugie życie. Choć i tu nie ma miłości. Gdyby ktoś mi dał tę książkę do rąk dziesięć lat temu to szalałabym za Varenem. To dobra książka i dość oryginalna. Nawet na tle tych wszystkich tytułów, które się namnożyły ostatnimi czasy. Podoba mi się swoisty hołd dla Edgara Allana Poe, chociaż jeszcze nie zgłębiłam jego twórczości. Jestem fanką drugiej strony, żeby nie zdradzać za dużo. Z chęcią sięgnę na kontynuację. 

 

    O ludzie, tutaj się zadziało. Czytałam już sporo mrocznych erotyków, ale Haunting Adeline to coś zdecydowanie mocnego. Nawet dla takiej zaprawionej w bojach czytelniczki jak ja. Czekam na drugą część, bo to zakończenie. Będzie grubo. 

 

    Przesłuchałam sobie Piękną katastrofę. Trochę dlatego, że już od dawna mam ten tytuł z tyłu głowy a po trosze dlatego, że wyszedł film i pewnie przy okazji chciałabym go obejrzeć. Bardzo fajna historia z motywem bad boya i grzecznej dziewczynki. Motyw stary jak świat, ale polubiłam Abby i Travisa.

 

    Potem przyszły do mnie trzy książki do recenzji. Pomsta to dobry kryminał. Czegoś takiego potrzebowałam. Szorstkiego detektywa z problemami i interesującej zagadki.

 

    I promise you niezbyt przypadła mi do gustu. Autorka zaserwowała dość przestarzały pogląd na relację, w której kobieta "naprawiła" kobieciarza i dupka. Nie kupuję tego

 

    Last, but not least, bo ta książka akurat przypadła mi do gustu. Dlaczego mi nie powiedziałeś? to targająca emocjami młodzieżówka. Pewnie nie zostanie w moim sercu na zawsze, ale i lektura nie była stratą czasu.

 

LICZBA PRZECZYTANYCH STRON WYNOSI 5769


BOOK HAUL


1. Shaman King 11 Takei Hiryoiuki

2. crush. zniszczenie Tracy Wolff

3. Widmo Brockenu Remigiusz Mróz

4. Pisarka Magda Stachula 

5. Pożoga Ilona Andrews

6. Nekroskop Brian Lumley

7. Filthy Rick Vampire Geneva Lee

8. Gniew i ruiny Jennifer L. Armentrout

9. Cień w żarze Jennifer L. Armentrout

10. Krwawe zwierciadło Brent Weeks

11. Pomsta Maciej Kaźmierczak

12. I promise you Z.K. Marey

13. Dlaczego mi nie powiedziałeś? Anna Ficek

14. Ona i ona Derrick Alyson, Lipincott Rachel

15. Zabiję cię Vquiet

16. Wszystko czym nigdy nie byliśmy Kellen Alice

 

    Do napisania!