środa, 15 maja 2019

"Zapomniane" Cat Patrick - szukałam tej książki kilka lat! Było warto?

     Cześć! Dzisiaj przychodzę do was z wyjątkowym tytułem. Zapomniane Cat Patrick to książka, którą chciałam przeczytać od ładnych paru lat, jednak nie mogłam jej nigdzie dostać. Jak więc udało mi się ją znaleźć? Zupełnie przypadkowo - oglądając story na Instagramie. Zapraszam dalej.

Tytuł: Zapomniane
Tytuł oryginału: Forgotten
Autor: Cat Patrick
Tłumaczenie: Jan Hensel
Wydawca: Prószyński i S-ka
Data wydania: 12 stycznia 2012
Liczba stron: 310
Moja ocena: 7/10

    Nastoletnia London cierpi na bardzo nietypową przypadłość. Każdej nocy zapomina wszystko, co się w tym czasie działo. Staje się taką czystą kartą, ale za to "pamięta" swoją przyszłość. 

     Radzi sobie dzięki skrupulatnemu notowaniu ważnych informacji. Wielką pomocą jest dla niej mama oraz najlepsza przyjaciółka Jamie. Obie znają tajemnicę dziewczyny.

     Pewnego dnia w szkole London spotyka Luke'a. Chłopak od początku ją intryguje. Główna bohaterka nie kojarzy go jednak ze swojej przyszłości, więc po jednej rozmowie postanawia dać sobie z nim spokój. Tymczasem zaczyna kłócić się z Jamie i chociaż wie, że się pogodzą, to i tak jest to dla niej trudne. London zaczyna też czuć, że mama nie mówi jej całej prawdy...

     Moja (myślę, że mogę to tak określić) mała obsesja na punkcie tej książki wzięła się chyba z tematu, jaki porusza. Nigdy wcześniej nie spotkałam się głównym bohaterem, który pamięta swoją przyszłość, za to przeszłość pozostaje dla tej osoby tajemnicą. Zwykle jeśli w popkulturze pojawia się wątek przewidywania przyszłości, to raczej chodzi o to, że ktoś ma taką zdolność i nie traci przy tym swoich wspomnień.

     Odniosę się do pytania z tytułu posta: czy było warto? Cóż, zważywszy na to, że ta książka kosztowała mnie całe 10 zł, to jak najbardziej. Jeśli zaś mam ocenić treść, to spodziewałam się więcej, ale i nie jestem zawiedziona. Może myślałam, że opowieść Cat Patrick nie będzie typową młodzieżówką i że dostanę trochę więcej, ale z tym nie mam wielkich problemów. 

     Myślę też, że wcale by nie zaszkodziło, gdyby Zapomniane była trochę grubsza i gdyby autorka nieco rozwinęła przedstawiony świat. Opowieść Cat Patrick jest debiutem i moim zdaniem autorka poradziła sobie z przedstawieniem swojego pomysłu bardzo dobrze. Mamy do czynienia z pierwszoosobową narracją a z takim sposobem opowiadania historii trzeba uważać. London jest fajną bohaterką i oglądanie świata jej oczami jest ciekawym doświadczeniem i przede wszystkim nie jest męczące.

     Bardzo mi się podoba przedstawienie wątku romantycznego pomiędzy bohaterami. To uczucie jest takie słodkie i niewinne, a London i Luke poznają się właściwie od nowa każdego dnia. Teraz na myśl nasuwa mi się film Pięćdziesiąt pierwszych randek, gdzie był podobny motyw. 

     Nie mogę nie wspomnieć o przepięknej okładce, która wręcz hipnotyzuje od razu, kiedy tylko się na nią spojrzy. Jest w niej coś takiego, co nie daje o sobie zapomnieć. Może to szare, burzowe tło, a może postać modelki, która jest przepiękna (zdjęcie było zapewne przerobione, ale cóż, takie mamy czasy).

     Zapomniane to dla mnie powiew świeżości, o ile mogę tak określić książkę wydaną w 2012 roku. Ludzie, jaka ja byłam zajarana, kiedy otworzyłam przesyłkę z tą książką. Bibliofile zrozumieją. Zapomniane bardzo serdecznie wam polecam i jeśli zdecydujecie się polować na ten tytuł, to życzę powodzenia. Trzymajcie się cieplutko. Do napisania!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz