Witam, cześć i czołem! Minęła jedna trzecia miesiąca bez żadnej aktywności tutaj. Przykro mi z tego powodu, ale nie będę zajmować się czczą gadaniną. Mam zaszczyt opowiedzieć wam dzisiaj o kolejnej perełce i to w dodatku naszej, polskiej! Coraz częściej sięgam po rodzimą literaturę i jestem z tego powodu bardzo zadowolona. Utwierdzam się w przekonaniu, że POLSKA PROZA JEST DOBRA! Ja wiem, że przede mną od groma autorów do poznania, ale to jest do zrobienia, naprawdę. Nie przedłużając, zapraszam!
Tytuł: Plan
Autor: Patrycja Gryciuk
Wydawca: Poligraf
Rok: 2013
Liczba stron: 576
Moja ocena: 8/10
Anna Smith wyjeżdża na studia do Wielkiej Brytanii. Dziewczyna jest typem geniusza, ponieważ przeskoczyła bodajże dwie klasy podczas trwania swojej edukacji. Przyjechała studiować architekturę. Jest Polką, a nazwisko zawdzięcza ojcu, Anglikowi.
Powoli aklimatyzuje się w de facto obcym kraju (nigdy nie była w Anglii). Bardzo pomaga jej fakt, że wychowała się w dwujęzycznej rodzinie. Ludzie pytają się jej, skąd pochodzi i wyrażają zdziwienie nie słysząc w jej mowie obcego akcentu.
Znajduje nawet małą paczkę przyjaciół. Jest też Lorcan Maidley... Z pozoru zawodowy kobieciarz, wydaje się być zainteresowany Anną i spędza z nią coraz więcej czasu.
Jak głosi niezawodny opis z tyłu (znowuż zawierający spoilery! Damn it!), wszystko byłoby jak w idyllicznym love story, gdyby nie Siergiej Taredov. Wkracza do świata Anny ze swoją pewnością siebie i milionami na koncie...
Wkrótce cały świat Anny staje na głowie. Którego mężczyznę wybierze? Nie czytajcie opisu z tyłu, a będziecie mogli obstawiać! Z opisu fabuły to by było na tyle, bo nie chcę zdradzać zbyt wiele.
To głównie romans, co tu ukrywać. Występuje w nim trójkąt miłosny i chyba ktoś mnie przeklął, ponieważ trafiam na to zjawisko już chyba trzeci raz z rzędu. Ale to nic. Klęłabym, ale nawet mnie nie drażnił. I nie miałam swojego faworyta, a zwykle jednak kibicuję jednej ze stron. Obaj są cudowni. Lorcan i Siergiej, Siergiej i Lorcan. Ogień kontra woda. Bezpieczeństwo kontra życie niczym w filmie akcji.
Zdecydowanym plusem jest możliwość podróżowania wraz z bohaterką po całym świecie. Francja, UK, Stany Zjednoczone, Polska...
Anna jest bohaterką, która da się lubić. To ważne, ponieważ narracja jest pierwszoosobowa a książka nie ma zaledwie setki stron. Jest inteligentna, ale nie nieomylna. Popełnia zwykłe, ludzkie błędy. Ewoluuje na oczach czytelnika. Staje się odważną kobietą, która nie waha się wybrać tego, czego naprawdę chce.
Oprócz romansu w książce znajdziemy także akcję i sporo plot twistów. Emocji nie brakuje, a historia siedzi w głowie cały czas podczas czytania. Nie mogłam się oderwać a kiedy nie miałam książki w rękach, obsesyjnie myślałam o tym, co wydarzy się dalej.
Generalnie byłabym w stanie wskazać dwie rzeczy, jakie mi się nie podobały: obecność trójkąta miłosnego tak połowicznie oraz idealność Siergieja. W niektórych sytuacjach przejawiał niemal szósty zmysł, a niektórych rzeczy człowiek nie jest w stanie przewidzieć.
Książka jest naprawdę dobra i godna polecenia. Nie mam pojęcia, kiedy pojawi się tutaj coś nowego. Czytajcie więc dużo i do napisania!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz